„W drodze do Fontenblaou” – tą piosenką przywitaliśmy uczestników rajdu.
Na placu naszego Domu zaparkowały stare, pieczołowicie odrestaurowane francuskie „cytrynki”. Każdy mógł zrobić sobie zdjęcie na tle autek a nawet wsiąść za kierownicę. Najstarsze samochody pochodziły z okresu przedwojennego.
Wszyscy uczestnicy tego samochodowego pikniku mogli skorzystać z grilla, najeść się pysznego bigosu i śliwkowego ciasta z galaretką.
Dodatkową atrakcją były pokazy taekwondo, przygotowane przez miejscowy klub sportowy pod przewodnictwem Pana Darka Skiby.
Najlepszy uczestnik rajdu otrzymał z rąk Pana Starosty Krzysztofa Lisa pamiątkowy puchar.
Nasze mieszkanki nawiązując do konwencji spotkania przystroiły głowy różnorodnymi, gustownymi kapeluszami.
Wszystkim dopisywały humory a pogoda, jak zawsze słoneczna i bezwietrzna, sprzyjała spacerom wzdłuż parkingu i podziwianiu tych motoryzacyjnych „cacek”.